Google


 
Rzeczyce
Meni  
  Strona główna
  O Rzeczycach
  Wiadomości
  Kościół
  Jaja Wielkanocne
  Relacje
  Artykuły
  Dojazd
  Odpady segregowane
  Na wesoło
  => Dowcipy
  Księga gości
  Forum o Rzeczycach i nie tylko
  Kontakt
  Galeria
  Plan rozwoju 08-13
Google-Pagerank.pl - Pozycjonowanie + SEO 70.pl - komponenty dla WebMasterów: aliasy, liczniki, newslettery, księgi gości, shoutboxy i inne.
Dowcipy

W niebie na chmurce stoją sobie Pan Bóg i Św. Piotr. Z zazdrością patrzą w dół, bo w piekle odbywa się właśnie impreza, na rożnie piecze się mięso, grzmi muzyka, półnagie diablice sączą drinki a zapachy dobrego jadła unoszą się aż do nieba.
- Panie Boże... - mówi Św. Piotr -... a u nas to nie moglibyśmy tak jadać? W kółko tylko ta manna niebieska...
- A bo to się, Św. Piotrze opłaca gotować dla nas dwóch? - odpowiada Pan Bóg.


Biegnie ślimak przez las. Spotyka go lis:
- Czemu tak pędziesz ślimaku?
- Skarbówka w lesie!
- I co z tego?
- Stary! Ja dom, żona dom, dzieci dom...
Na to lis zaczyna uciekać. Biegnie, biegnie, spotkał bociana:
- Przed czym uciekasz lisie?
- Urząd Skarbowy trzebi las!
- No to co?
- Ja futro, żona futro, wszystkie dzieci futro...
Bocian zaczyna uciekać. Leci, macha skrzydłami, zobaczył pawiana:
- Pawian uciekaj, Skarbowy w lesie!
- To co, czego się boisz?
- Ja co roku wycieczka zagraniczna, żona i dzieci to samo. A ty nie uciekasz?
- Eee... ja to z gołą d..ą całe życie..


Spotykają się trzy babcie i zaczynają wychwalać swoje wnuki. Pierwsza mówi:
- Mój wnuk to chyba będzie kolejarzem, bo cały czas się kolejką bawi.
Druga babcia:
- A mój, zdaje się, kierowcą będzie, bo mu tylko autka w głowie.
A na to trzecia babcia:
- A mój to na pewno będzie kontrolerem lotów.
- A po czym to poznałaś, że sobie taki zawód wybierze? - spytały dwie zaskoczone babcie.
- No, bo wącha tubkę z klejem i mówi:"babka,ale odlot!".



- Co oskarżony ma na swoja obronę? - pyta się sędzia.
- Wysoki sądzie. Z domu rodzinnego wyniosłem dużo... Nie powiem. Ze szkoły też sporo... A z pracy - to tylko te głupie pięć ton cementu...

- Jak się stopniuje przymiotnik brzydka?
- Brzydka, brzydsza, najbrzydsza...
... i ta z politechniki.

Pijany policjant zatrzymuje samochód. Zagląda przez szybę.
- Co? We dwóch za kierownicą?
Kierowca:
- To jeszcze nie powód, żebyście otaczali samochód.


Jasio mówi do mamy:
- Mamo, dzisiaj rano, kiedy jechałem autobusem, tata kazał mi wstać i ustąpić miejsce kobiecie.
- To bardzo ładnie.
- Ale mamo, ja siedziałem na taty kolanach!



Facet zamówił budzenie telefoniczne. Rano dzwoni telefon, odbiera zaspany, a w słuchawce:
- Czy pan zamawiał budzenie na 7.00?
- Tak.
- To szybciutko, szubciutko, bo już dziewiąta!



Przychodzi facet do Huty mając nadzieje, że dostanie pracę. Sekretarka prosi go o wypełnienie CV. Facet rysuje krzyżyki, na co oburzona sekretarka krzyczy:
- Najpierw się pan pisać naucz, a potem szukaj pracy!
Za jakieś 10 lat ten sam facet kupuje w drogim sklepie w Stanach kosztowną biżuterię, zegarki.
Płaci w gotówce, na co ekspedientka:
- Mógł pan przecież wypisać czek.
Facet jej odpowiada:
- Proszę pani, jak ja bym umiał pisać, to dalej bym w Hucie pracował!

Za odjeżdżającym pociągiem biegnie stara babcia z olbrzymimi bagaażmi i krzyczy:
- Panie Jezu, pomóż mi abym zdążyła!
Nagle babcia się przewróciła i mówi:
- Panie Boże, ale mnie nie popychaj!!!!!!

Czas ucieka, wieczność czeka  
   
Różne  
  Humor
 
Sonda  
 






 
Poklikajmy  
   
Stronę odwiedziło już osób 43404 odwiedzający (101312 wejścia) tutaj!
.OnLine osób oferty pracy darmowe programy Wymiana Linkami Praca oferty pracy oferty pracy banery programy partnerskie wakacje webmaster tanie rozmowy niemcy Wymiana linkami

Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja